Games Corner

Solar

No to powspominajmy. Co myślicie o takich konsolach jak Nintendo 64 SNES, Sega Mega Drive, czy dreamcast. Czy czasami wracacie do tego sprzętu, czy w ogóle o nich nie wspominacie.

Mi osobiście bardzo żal Dreamcasta. Bardzo fajna, nieźle wyciągająca kosnola tak naprawdę poszła szybko w zapomnienie, jej rynkowa działalność istnieje tylko w japoni. Dziwie się, że Sega nie próbowała jakoś ratować swojego dziecka, albo chociaż stworzyć kolejną wersje (Dreamcast Evolution czy coś takiego Wink

) Szkoda, ale widać Sega do rynku konsoloweg nie przykłada(ła) dużej pracy, na czym cierpimy my, gracze.

KijasS

Ja mialem NESa jako pierwsza osoba w okolicy. Smile

Kazdy mi zazdroscil. Kochalem to pudlo. Kiedy w koncy padla zapatrzylem sie w NESa od "ruskich". Nazywalo sie to to bodaj Terminator. Very Happy

Poza tym szpililem na Atari u kuzyna, na Amidze u kumpla i kuzyna (innego:) ).

Szczerze powiedziawszy to od czasu do czasu nachodzi mnie ochota na zakup jakiejs starej konsoli. Chocby na allegro. Miloby bylo powspominac stare czasy nie tylko sleczac przed kompem i bawiac sie emulacja.

sidd

Terminator - tez go miałem. Very Happy

Był taki czarny z niebieskimi przyciskiami? NESa nigdy nie miałem, kumpel miał, to troche pogierzyłem w Mariana trzeciego.

Poza tym miałem N64 - ta konsola była genialna. Pamietam kilkugodzinne partyjki w Goldeneye'a 64, Top Gear'a i 1080* Snowboarding z kumplami. Aż bym sobie zagrał raz jeszcze.

soull

SNES

A co do makarona to miał pecha i padł ofiarą PS. Sega nie dała się wciągnąć w batalię, bo mogłoby to ją zbyt wiele kosztować no i dreamcast się nie przebił :/ a ponoć w tamtych czasach najmocniejsza sprzętowo konsola Smile

sidd

Z tego co mi wiadomo Sega nie potrafiła zapewnić odpowiedniego supportu dla swojego dziecka, nie było dobrych gier (a raczej było ich mało) to konsolki nikt nie kupował.

Ofiara PS'a padł Saturn, Dreamem zajęła się PS2. Very Happy

soull

No o tym mówię Smile

gdyby wyłożyli kasę na stół to sprawa miałaby się inaczej Smile

ale woleli nie ryzykować i efekt był jaki był Razz

sidd

Ano, swoja droga zawsze chcialem zagrac w Shenmue. Smile

Solar

Ja nawet nie wiem co to jest Smile

soull

Taka gierka przygodowa, coś interfejsem przypominające Fahrenheita Smile

a przynajmniej takie wrażenie odniosłem Razz

Solar

No to z chęcią bym zagrał Smile

Vilq

Ach to były czasy! Dziesiątki godzin przesiedzianych przed telewizorem z kumplami, gry z rynku, wku*wieni rodzice. Tak, to wszystko przez NES'a. Ale te czasy niestety minęły Sad

Solar

Niekoniecznie, towarzyszu Vilq'u, niekoniecznie Wink

Ja np. nadal zagrywam się w starocia z NES'a (Micro Machines, Super Mario, GOAL itp.) za sprawą stronki [link widoczny dla zalogowanych] Jeżeli masz ochotę powspominać stare czasy, to polecam Smile

Vilq

O, dzięki Solar, przyda się Smile

Czesiek_PL

Kto to zliczy ile ja godzin spędziłem przy Contrze z kumplami Wink

NES, SNES i PSX - te konsole i gry z nich są niezapomniane, gdyby nie one najprawdopodobniej elektroniczna rozrywka przybrałaby zaupełnie inny wymiar(świat bez Mario, Nintendo i Sony WTF?). To były czasy, obecne gry nie posiadają już tej magii. Przynajmniej większość Wink

Solar

Czesiu (o wreszcie, jakiś fan Wilq'a Very Happy

) wbrew pozorom PSX wcale nie umarła. W naprawdę biednych krajach jest to konsola nadal żywa, zaś Sony zaczęło dawać możliwość grania na PSP w gry z pierwszego "Pleyaka". Także, PSX wciąż żywa Very Happy

A i pegazus żyje za sprawą emulatorów, grupek fanatyków i oldschoolowców. Starę konsole wciąż żywe Very Happy