|
Games Corner Najbardziej zaimprowizowany mag o grach w sieci
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Solar
Moderator
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze stolicy
|
Wysłany: Pon 11:33, 19 Cze 2006 Temat postu: Napoje alkoholowe :) |
|
|
Co myślicie o wszelkiej maści trunkach majacych w sobie alkohol? Prościej mówiąc lubicie piwa/wina/wódki itp.?
Ja osobiście bardzo lubię piwo, zwłaszcza Żywca. Fajne gorzkawe, smaczne, jednym słowem wyborny napój Bogów Co do wódki to piłem tylko raz w życiu i jedyne co pamiętam to bardzo ciekawe, mocne uczucie w okolicach gardła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
soull
Duch
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła :P
|
Wysłany: Pon 11:41, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Hmmm... Piwo OK, ale żadne mnie specjalnie nie zachwyciło, natomiast z Żywcem mam niemiłe wspomnienia sprzed roku Co do wódy, nic specjalnego, wali często jak jakieś tanie perfumy (w końcu też spirytus ), zwłaszcza jak Ci to zmieszają z jakimś soczkiem - ale potrafi sponiewierać . Z innych to takie Amaretto jest OK ale słabiutkie :/ za to miałem okazje próbować rumu 80% i powiem, że byłem mile zaskoczony. I smakiem i efektem - ma MOC . Żulerskiego wina typu "Komandos" jeszcze nie próbowałem (nie spieszy mi się do tego), a czerwone, wytrawne Bordeux de Medoc (czy jak to cholerstwo się pisze) na mnie nie zrobiło absolutnie żadnego wrażenia . Generalnie żadnych, burzliwych przygód z alkoholem nie miałem (no może ze dwa trzy razy ) - ja tam grzeczny jestem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Solar
Moderator
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze stolicy
|
Wysłany: Pon 11:46, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też niczego burzliwego nie miałem, pzoa jedną przygodą. Kiedy byłem mały chciałem spróbować tej podobnej do wody substancji którą piją dorośli (miałem 5 lat). A, że akurat stała prawie pełna butelka (bez tego dzióbka do cedzenia) to ją chwyciłem i jednym chałstem chciałem pochłonąć jak najwięcej. Skutków możecie się domyślić, płyn wyleciał ze mnie jak z motopompy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
killaruna
Moderator
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Głogów
|
Wysłany: Pon 12:44, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Z piw uwielbiam WARKĘ STRONG. W sumie, o niebo jak dla mnie lepsza od Żywca. Czasami, wieczorkiem, sączę sobie Karmi - ale w sumie to soczek, nie piwo
A z innych? Uwielbiam, jak moje gardło drażni Goldwasser. Kocham Advocaat (no dobra, mieszkamy w Polsce - ajerkoniak ) oraz Curaçao - zarówno zwykłe, jak i triple sec Hm... A wina to praktycznie każde, oprócz kartonowych dla mnie w ogóle obrazą jest nazywać takie coś winem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Solar
Moderator
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze stolicy
|
Wysłany: Śro 11:37, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A wiesz, że Warka weszła pod Żywca? Moim zdaniem od tego czasu zepsuła się strasznie. Toć to już nie Warka, tylko jakaś gorsza kopia Żywca!
A Karmi nawet mi smakuje, ale ciężko je traktować jako piwo, za słodkie. Dla mnie piwo musi być goszkie, dlatego Dębowe mocne rządzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dusqmad
Bezimienny
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:17, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | za to miałem okazje próbować rumu 80% |
Do rzeczy kolega gada, chyba znajdziemy wspólny język - jak dla mnie alkohol no1, prawdziwy przysmak. Za piwem jakoś specjalnie nie szaleję, może już za dużo sie tego przelało. Poza tym trzeba chyba całą beczułkę, aby coś lepiej było z moim humorem. Chociaż ostatnio trafiłem na Amsterdam - 11% i powiem, że całkiem niezłe . Wychodzi więc na to, że im więcej procent tym lepiej z moją akceptacją dla danego napoju
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Solar
Moderator
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze stolicy
|
Wysłany: Śro 12:18, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A piliście kiedyś prawdziwy bimber pędzony i potrójnie destylowany? Jak nie to nie wiecie co tracicie
Witam na forum, panie naczelny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
soull
Duch
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła :P
|
Wysłany: Śro 13:09, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
@Dusqmad - dwunastu chłopa na umrzyka skrzyni i butelka rumu! czy jak to tam leciało Żeby było śmieszniej taką 2 litrową butlę za niecałe 20zł mogłem mieć Niestety kontakt z kontaktem, który to z zagranicy sprowadzał się urwał, a później kontakt z koleżanką, która miała wcześniej kontakt z tym kontaktem też się urwał :/ więc juz dawno nie miałem okazji próbować...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dusqmad
Bezimienny
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:12, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
2 litry - 20 zł Pod względem ceny ciekawe, ale brzmi groźnie. Nie wiadomo z czym to mogli zmieszać .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
soull
Duch
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła :P
|
Wysłany: Śro 13:18, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Eee, wyglądało bezpiecznie - banderola i inne etykietki na oryginalne wyglądały, ale nie znam czeskiego więc równie dobrze mogły być tam głupoty popisane To było legalnie sprowadzane w małych ilościach z Czech, więc żadnych niespodzianek niemiłych nie było ale niestety kontakty się urwały i chwilowo nie wyplywam w morze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KijasS
Mr. Orange
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dark Side Of The...
|
Wysłany: Pią 0:50, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wiem co ludzie chca od Zywca. Mnie smakuje i to sie liczy. Poza tym mam sentyment do Tatry. Jak to powiedzial Elpie "Tatra jest dobra bo tania" (czy jakos tak) - zgadzam sie w 100%. Jest na pewno lepsza niz to co serwuje Biedronka czy lokalne browary za 1,50, a w sumie niewiele drozsza. Jak brakuje kasy to jak znalazl. Choc musze przyznac ze jak kumpel stawia Ksiaza to tez nie odmowie... w szczegolnosci jesli owych Ksiazow jest duza ilosc.
Nie przepadam za wszelakiego rodzaju tanimi winami. Sponiewiera szybko, ale mysle ze w tej zabawie nie o to chodzi. Bardzo lubie natomiast wina i nalewki domowej roboty.
Co do wodki to jest tak dobra jak towarzystwo w ktorym sie ja pije. Wiecie co mam na mysli...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Solar
Moderator
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze stolicy
|
Wysłany: Pon 10:02, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Kij ma rację Żywiec jest dobry, a ci co się go czepiają to się zwyczajnie nie znają :p A co do win to wcale nie są złe. Bo i słodkie i smaczne i w ogóle. A wódka, jak wódka każdy Polak wie o co chodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caleb
Patron Duchowy
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:51, 05 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ostatnio wszedłem do sklepu w mojej rodzinnej miejscowości, po długiej nieobecności związanej ze studiowanej. Kobieta się pyta co podać, a kumpel - jak to co, co on innego może chcieć. A kobieta schyliła się po wino i na ladę je:). Miło, ze ludzie jeszcze pamiętaja:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
soull
Duch
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z piekła :P
|
Wysłany: Śro 11:53, 05 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Pamięć pamięcią, ale myślę, że tego po prostu nie da się zapomnieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Solar
Moderator
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze stolicy
|
Wysłany: Sob 18:24, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Caleb jako sławny naczelny GC jest rozpoznawany przez wszystkich sprzedawców tanich win :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|